Dzień czarnego kota
17 listopada obchodzony jest Dzień Czarnego Kota. Został on ustanowiony na przekór powszechnie panującym przesądom, że czarny kot przynosi pecha.
Jeśli ktoś z Was ma w domu ukochanego czarnego kociaka może przesłać jego fotografię na adres: sp3.zako.biblioteka@gmail.com . Utworzymy galerię waszych pupilów i zamieścimy na stronie naszej szkoły.
Jeśli ktoś z Was ma w domu ukochanego czarnego kociaka może przesłać jego fotografię na adres: sp3.zako.biblioteka@gmail.com . Utworzymy galerię waszych pupilów i zamieścimy na stronie naszej szkoły.
Czy znasz ten wiersz? Jeśli nie, przeczytaj go, a na pewno Ci się spodoba. Pamiętaj, że tytuły zapisujemy w cudzysłowie.
„Zakochany kocur”- Ewa Karwan- Jastrzębska
W pewnym mieście, przy kominie,
z kocich harców ono słynie,
na blaszanym, srebrnym dachu
mieszkał kocur, nie znał strachu.
Robił różne akrobacje,
przy księżycu jadł kolacje,
całe ranki głośno śpiewał,
czasem skakał też po drzewach.
z kocich harców ono słynie,
na blaszanym, srebrnym dachu
mieszkał kocur, nie znał strachu.
Robił różne akrobacje,
przy księżycu jadł kolacje,
całe ranki głośno śpiewał,
czasem skakał też po drzewach.
Dach spadzisty był mu domem,
Kot wciąż machał swym ogonem,
w rynnę stukał pazurami,
galopował z kocurami.
Pewnej nocy gwiazdy liczył,
Serenadę nową ćwiczył…
Nagle cóż to? Cień na ścianie!
Ktoś się skrada? Co się stanie?
Przy kominie kotka stoi,
widać kota się nie boi,
grzbiet wygina, cicho miauczy,
jeszcze chwila i zatańczy.
Kot wciąż machał swym ogonem,
w rynnę stukał pazurami,
galopował z kocurami.
Pewnej nocy gwiazdy liczył,
Serenadę nową ćwiczył…
Nagle cóż to? Cień na ścianie!
Ktoś się skrada? Co się stanie?
Przy kominie kotka stoi,
widać kota się nie boi,
grzbiet wygina, cicho miauczy,
jeszcze chwila i zatańczy.
Lśni w księżyca aureoli,
kota w pręgi wnet oswoi,
kręci głową, zerka skrycie,
chyba mu odmieni życie.
Kocur czuje miękkość w łapach,
chętnie ukryłby się w krzakach,
serce wali, dreszcz nim wstrząsa,
noc wydaje się gorąca.
Miauczy cicho, potem głośniej,
W jego sercu miłość rośnie.
Mała kotka miękko kroczy
Kocurowi patrząc w oczy.
kota w pręgi wnet oswoi,
kręci głową, zerka skrycie,
chyba mu odmieni życie.
Kocur czuje miękkość w łapach,
chętnie ukryłby się w krzakach,
serce wali, dreszcz nim wstrząsa,
noc wydaje się gorąca.
Miauczy cicho, potem głośniej,
W jego sercu miłość rośnie.
Mała kotka miękko kroczy
Kocurowi patrząc w oczy.
Gwiazdy błyszczą, wiatr się zrywa,
kot w objęciach kotkę skrywa,
w plątaninie drżących cieni,
świat dla pary się odmieni.
Kotka, Psotka nosi imię,
czasem chowa się w kominie,
tańczy z kotem nocą tango,
walca, sambę i fandango.
w plątaninie drżących cieni,
świat dla pary się odmieni.
Kotka, Psotka nosi imię,
czasem chowa się w kominie,
tańczy z kotem nocą tango,
walca, sambę i fandango.
Czy znasz te powiedzonka?
Drzeć z kimś koty- kłócić się
Kocia muzyka - hałaśliwa, niemelodyjna muzyka
Kupować kota w worku – kupować coś bez dokładnego sprawdzenia, obejrzenia
Latać jak kot z pęcherzem – biegać szybko, nerwowo, w różnych kierunkach
Mieć kota na punkcie czegoś – bardzo się czymś interesować
Wywracać kota ogonem – przeinaczać fakty, kłamać
Tyle co kot napłakał – bardzo mało, odrobinę
Tekst: Joanna Bąk