Warsztaty z przyrodnikiem na zajęciach świetlicowych
Pani Marlena Kałużniak kolejny raz zaprosiła do naszej szkoły znanego w całej Polsce przyrodnika pana Daniela Urbaniaka- honorowego ambasadora miasta Nowy Targ, twórcę hasła "Nowy Targ- miasto sów". Tym razem zajęcia edukacyjne skierowane były do najmłodszych uczniów naszej szkoły- klas pierwszych. Pan Daniel zaczął od przedstawienia swojej pracy, a raczej wielu swoich prac:
" W Ogólnopolskim Towarzystwie Ochrony Ptaków liczę rzadkie gatunki dzięciołów i sów. W sezonie turystycznym w dziale edukacji przyrodniczej TPN piszę teksty do "Salamandry"- pisma wydawanego przez Gorczański Park Narodowy. W każdą sobotę można mnie usłyszeć w Klinice Zdrowego Chomika w Radio Kraków. Jeśli tylko w DDTVN pojawia się temat ptaków, pojawiam się i ja. W TVN24 też można mnie zobaczyć. Pracuję za biurkiem w księgowości, mam też zawodowe prawo jazdy i jeździłem kiedyś ciężarówka. Jeszcze mam papiery na pracę na dźwigach W tym roku ukaże się także moja książka dla dzieci i film."
Wielka pasja udzieliła się dzieciom, które z zainteresowaniem słuchały opowieści o przygodach pana Daniela podczas fotografowania zwierząt lokalnych, wśród których najbardziej kocha sowy. Nie zabrakło także zdjęć lisów, wilków, niedźwiedzi, saren i kozłów, łani i jeleni. Każdy przez chwilę mógł się poczuć jak przyrodnik w pracy- w pełnym kamuflażu stroju i czatowni. To były niezwykle ciekawe warsztaty!
Tekst: Marlena Kałużniak
" W Ogólnopolskim Towarzystwie Ochrony Ptaków liczę rzadkie gatunki dzięciołów i sów. W sezonie turystycznym w dziale edukacji przyrodniczej TPN piszę teksty do "Salamandry"- pisma wydawanego przez Gorczański Park Narodowy. W każdą sobotę można mnie usłyszeć w Klinice Zdrowego Chomika w Radio Kraków. Jeśli tylko w DDTVN pojawia się temat ptaków, pojawiam się i ja. W TVN24 też można mnie zobaczyć. Pracuję za biurkiem w księgowości, mam też zawodowe prawo jazdy i jeździłem kiedyś ciężarówka. Jeszcze mam papiery na pracę na dźwigach W tym roku ukaże się także moja książka dla dzieci i film."
Wielka pasja udzieliła się dzieciom, które z zainteresowaniem słuchały opowieści o przygodach pana Daniela podczas fotografowania zwierząt lokalnych, wśród których najbardziej kocha sowy. Nie zabrakło także zdjęć lisów, wilków, niedźwiedzi, saren i kozłów, łani i jeleni. Każdy przez chwilę mógł się poczuć jak przyrodnik w pracy- w pełnym kamuflażu stroju i czatowni. To były niezwykle ciekawe warsztaty!
Tekst: Marlena Kałużniak